Miało być surowo, ale nie nudno, w sposób uporządkowany, ale z nietypowymi rozwiązaniami. Oceńcie sami czy się udało.

Wytyczne były dość konkretne. “Ma być minimalistycznie, w ciemnej kolorystyce i w klimacie industrialnym (tak jak pozostała część domu)” – usłyszałam od klienta. Poszukiwanie płytek trwały nadspodziewanie krótko, propozycja płytki w rdzawym kolorze jako bazy przypadła klientowi do gustu. Hmm klient, który od początku wie czego chce to nieczęsty przypadek. Postanowiłam zatem wykorzystać tę miłą okoliczność i zaryzykować z propozycją mniej standardowych rozwiązań.

Do rdzawej płytki o ciekawej strukturze (Metal Style o formacie 60x120cm z fabryki Ergon) potrzebowaliśmy czegoś co zrównoważy dość wyrazisty kolor. Wybór padł na Rust Oxide Lappato 60×120 z Zirconio. Spod nierównomiernej szarości tej płytki przedzierają się gdzie nie gdzie rudości, co sprawia, że idealnie komponuje się ona z wybraną wcześniej bazą. Jednocześnie połyskująca powierzchnia Rust Oxide stanowi ciekawy kontrast z zupełnie matową, surową powierzchnią płytki Metal Style.

Dalej poszło już z górki:) Wolnostojąca umywalka i wanna to rozwiązania, do których klienci są przyzwyczajeni, ale lustro z boku umywalki zamiast na jej środku to już rozwiązanie dla bardziej odważnych. Postanowiłam jednak działać konsekwentnie i nie dać się stłamsić “typowości”. Ponieważ mój wybór padł na umywalkę wolnostojącą wiązało się to z rezygnacją z mebla podumywalkowego. Zamiast niego obok umywalki stanął niewielki mebel na podręczne drobiazgi. Bardziej pojemną szafę natomiast zaproponowałam na przeciwko nad zabudową stelaża wc. Aby nieco rozjaśnić wnętrze, cała zabudowa stelaża wc wraz z przylegającą do niego ścianką została obłożona białą płytą MDF, ściana z oknami natomiast została pomalowana białą farbą przeznaczoną do łazienek.

Dość skomplikowany kształt pomieszczenia okazał się być jego atutem, zwłaszcza wysokość, która w najwyższym punkcie wynosi aż 3,4m. Taka wysokość pozwoliła mi na zaproponowanie atrakcyjnych opraw na dość długich, swobodnie zwisających przewodach.

Projekt prezentowałam klientowi z lekką dozą niepewności jak też zostanie on przyjęty. Zamysł na szczęście się spodobał i obecnie czeka na realizację.