Czy wielkość wnętrza powinna decydować o wielkości naszej uwagi dla niego? Czy niewielkie pomieszczenia możemy traktować po macoszemu? Nic bardziej mylnego, to one wymagają od nas większej precyzji w tworzeniu aranżacji.

Najważniejszym elementem w niewielkich wnętrzach jest światło. Nie ma znaczenia czy chcemy żeby była utrzymana w ciemnych, jasnych, ciepłych czy chłodnych barwach. To światło będzie tutaj kluczowe. Dzięki niemu możemy podkreślić to co ma być podkreślone, a ukryć to co ma być ukryte.

Moje dzisiejsze wyzwanie to niewielka toaleta w bloku. Mimo niewielkich rozmiarów zdecydowałam się na wzorzystą podłogę z kawałkiem ściany w płytkach z kolekcji Orly Realonda. Pozostałe ściany to błyszcząca niewielka płytka Artisan Blanco 10×20 cm. Całość uzupełniają drewniane dodatki w postaci lustra czy półki nad zabudową stelaża podtynkowego.

Zgodnie z wstępem główną rolę będzie pełniło tutaj światło, oprócz dwóch punktów na suficie, pojawiła się też dekoracyjna taśma LED w kolorze ciepłej bieli na krótszej krawędzi sufitu. Rolę dekoracji pełnią również dwie lampki wiszące przy lustrze, które nie tylko dadzą nam ciepłe światło, ale także zrobią wrażanie na naszych gościach.